W co trzecim domu mieszka pies lub kot. Traktujemy czworonogi jak członków rodziny, przyjaciół. Nic więc dziwnego, że poświęcamy im czas i przeznaczamy środki na ich pielęgnację. Nie dziwi też nikogo fakt, że gdy zwierzę zachoruje, angażujemy wszystkie siły, również te finansowe, aby ratować ukochanego milusińskiego. Firmy ubezpieczeniowe widząc, jak ważne miejsce zajmują w naszym życiu czworonogi, stworzyły ubezpieczenie odpowiadające zapotrzebowaniu właścicieli i opiekunów zwierząt.
Ubezpieczenie dla psów i kotów może być połączone z ubezpieczeniem mieszkania lub funkcjonować całkowicie samodzielnie. Polisa łączona z ubezpieczeniem mieszkania obejmuje najczęściej odpowiedzialność cywilną za zwierzę. Nie jest przecież tajemnicą, że właściciel zwierzęcia ponosi pełną odpowiedzialność za wszystko, co zwierzę zrobi. Tak więc mając taką polisę możemy liczyć na pokrycie szkód w przypadku, gdy nasz pies ugryzie sąsiada czy zniszczy czyjąś własność.
Samodzielne polisy dla czworonoga chronią najczęściej przed odpowiedzialnością cywilną za zwierzę, kosztami leczenia czworonoga, a nawet kosztami, jakie poniesiemy w wyniku pochówku zwierzęcia.
Aby zawrzeć umowę ubezpieczenia musimy przedstawić dla towarzystwa ubezpieczeniowego dokumenty poświadczające, że posiadamy zwierzę legalnie, jesteśmy jego właścicielami, a zwierzę jest regularnie szczepione. W przeciwnym wypadku ubezpieczyciel ma prawo odmówić nam wydania polisy. Ochroną mogą zostać objęte psy i koty w wieku od sześciu miesięcy do dziesięciu lat (w niektórych przypadkach do czternastu).
Choć szczegółowe warunki ubezpieczenia zawarte są w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia, to najczęściej firma ubezpieczeniowa wypłaca nam odszkodowanie na podstawie dostarczonych rachunków za leczenie czy pobyt zwierzęcia w klinice. Sami ustalamy sumę ubezpieczenia. I tak, jeśli sumą ustaloną będzie 1 000 złotych, to taką sumę możemy wykorzystać w ciągu roku na leczenie zwierzęcia. Jeśli więc leczenie wyniesie nas więcej niż 1 000 zł, pozostałą kwotę pokryjemy sami.