Wykupienie ubezpieczenia OC jest obowiązkiem właściciela samochodu (poza pojazdami zabytkowymi i mającymi więcej niż 40 lat). Polisą jest objęty pojazd, dlatego każde zdarzenie drogowe z jego udziałem stanowi podstawę do dochodzenia odszkodowania. Ma ona chronić posiadacza auta przed konsekwencjami finansowymi, jakie niesie za sobą spowodowany przez niego wypadek. Z drugiej strony motywację do zadbania o aktualną polisę stanowi kara za brak OC.
Dlaczego właściciele aut płacą kary za brak OC?
Chociaż każdy właściciel ma obowiązek co roku odnowić ubezpieczenie OC, zazwyczaj nikt mu o tym nie przypomina. Wyjątkiem są sytuacje, gdy towarzystwo w swoim własnym interesie proponuje umowę z automatycznym przedłużeniem, kiedy okres ochrony dobiega końca. Najczęściej przypomnienie jest wysyłane mailem wraz z wyliczoną na nowo składką. Jeśli ubezpieczony zgadza się na taką ofertę, wystarczy, że nie będzie robił nic, tylko opłacał ją dalej w ustalonych terminach.
Jeśli jednak przedstawiona propozycja jest mało atrakcyjna, a właściciel auta znalazł już inną, może wypowiedzieć umowę zgodnie z zasadami, jakie określa firma ubezpieczeniowa (maksymalnie dzień przed końcem okresu ubezpieczenia lub w ciągu 30 dni od zawarcia polisy metodą zdalną).W tej sytuacji zadbanie o aktualizację ubezpieczenia zależy już tylko od niego. Niedopilnowanie terminu kończy się nałożeniem przez UFG kary za brak polisy.
Kara za brak OC grozi mu również wtedy, gdy kupi on używany samochód z aktualną polisą i zapomni o jej przedłużeniu. Szczególnie młodzi, niedoświadczeni kierowcy nie mają jeszcze nawyku kontrolowania terminu ważności, a zlecając pobieranie składki z konta, często nawet nie wiedzą, że OC wygasło. Inne przyczyny, które narażają kierowców na kary za brak OC, to:
- brak środków na opłacenie składki
- przekonanie lub brak wiedzy o obowiązku wykupienia OC
- przekonanie, że samochód nieużywany lub uszkodzony nie wymaga OC
- próba ominięcia prawa z nadzieją na to, żę oszustwo się nie wyda
Kto nalicza kary za brak OC? UFG jako kontroler i wykonwaca
Za kontrolę ważności ubezpieczenia odpowiada UFG. Kary za brak OC nie są jednak naliczane w ustalonych okresach. Wykrycie tej informacji może nastąpić w każdej chwili, zarówno po jednym czy dwóch dniach, jak i po miesiącu. To oznacza, że właściciel auta może nagle stanąć przed koniecznością wniesienia wysokiej opłaty. Warto jednak wiedzieć, że kary UFG nie muszą być takie same, nawet jeśli dwóch kierowców miało podobną lukę w ubezpieczeniu. Wynika to z następujących zasad:
- wykrycie przerwy w ubezpieczeniu może być przypadkowe i często wynika z informacji, jakie napływają z Likwidacji Szkód, Wydziału Opłat czy Ośrodka Informacji
- kary za brak OC są naliczane wyłącznie za dany rok rozliczeniowy. To oznacza, że jeśli luka w ubezpieczeniu jest dłuższa niż 12 miesięcy, właściciel zapłaci jedynie za 365 dni. Podobnie, jeśli okres przerwy w ubezpieczeniu obejmował np. miesiące od października do 28 lutego - wówczas kara zostanie naliczona tylko za styczeń i luty
- wysokość kary ufg ma górną granicę i nawet jeśli liczba dni przerwy jest dłuższa, to kierowca nie zapłaci więcej niż wskazana kwota maksymalna
Jak jest obliczana kara UFG za brak OC?
Sposób naliczenia kary za brak OC jest stały, a jej wysokość reguluje ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych. Zgodnie z jej zapisem podstawą do jej obliczenia jest minimalne wynagrodzenie brutto, jakie obowiązuje w danym roku rozliczeniowym. Kary UFG mogą przyjmować trzy wysokości, uzależnione od tego, ile dni obejmowała luka w ubezpieczeniu. W każdym z takich przedziałów czasowych kierowca zapłaci tyle samo, bez względu na to, czy okres bez polisy obejmował minimalną, czy maksymalną liczbę dni. Są to:
- okres od 1 do 3 dni - wysokość kary równa 20% stawki podstawowej
- okres od 4 do 14 dni - wysokość kary równa 50% stawki podstawowej
- okres powyżej 14 dni - wysokość kary równa 100% stawki podstawowej
Innym czynnikiem, który decyduje o wysokości kary jest rodzaj samochodu. W przypadku aut osobowych maksymalna wysokość kary UFG jest równa dwukrotnemu minimalnemu wynagrodzeniu za pracę. Właściciele ciężarówek zapłacą już trzy pensje, a posiadacze motocykli i motorowerów – 1/3 minimalnej pensji.
Jakie kary za brak OC zapłacą kierowcy w styczniu 2021 roku?
Zgodnie z powyższymi wytycznymi za podstawę obliczenia kary UFG posłuży minimalna krajowa brutto, która w 2021 roku wynosi 3010zł. W związku z tym właściciel samochodu osobowego, który zapomniał o składce na maksymalnie 3 dni, zapłaci karę w wysokości 1 204 zł. Za samochód ciężarowy, który nie miał ważnej polisy przez 4-14 dni kara UFG wyniesie 4 515 zł. Natomiast posiadacz motoroweru po 14 dniach jazdy bez OC musi zapłacić 1003,33 zł. Maksymalna kara UFG w 2022 roku wynosi 9 030 zł i dotyczy samochodów ciężarowych, w których przypadku luka w ochronie ubezpieczeniowej wyniosła więcej niż 14 dni.
Jak nie zapłacić kary za brak OC?
Oczywiste jest, że najlepszym sposobem na uniknięcie kary jest dotrzymanie terminu odnowienia polisy lub jej wykupienia w przypadku nowego samochodu. Istnieją jednak sytuacje, w których już naliczona kara może zostać cofnięta. Głównym powodem jest bardzo trudna sytuacja finansowa, przejawiająca się w niskich dochodach, wielodzietnej rodzinie, zadłużeniu w banku czy bezrobociu. Od decyzji UFG można się też odwołać, jeśli uznasz, że została podjęta niesłusznie. W takiej sytuacji jest konieczne udowodnienie, że Twoja polisa była ważna.