Nie od dziś wiadomo, że wandale grasują wszędzie, nawet na cmentarzach. Kiedy przychodzi czas odwiedzenia grobów naszych bliskich i okazuje się, że padły nagrobki padły ofiarą kradzieży lub niszczycielskiej siły wandali, najpierw pojawia się żal i niezrozumienie takich działań. Jednak, kiedy te emocje miną, pojawiają się koszty.
Ubezpieczając mieszkanie lub dom, możemy rozszerzyć naszą polisę o ubezpieczenie nagrobków i grobowców. W takim wypadku sama składka za ochronę nagrobka okaże się niewysoka. Polisa chroni nas przed kosztami naprawy szkód powstałych na skutek gwałtownego działania sił natury (burza, huragan etc.), pożaru, dewastacji, kradzieży i innych zagrożeń.
Ubezpieczenie nagrobków funkcjonuje również samodzielnie, jednak wiąże się to z nieco wyższymi kosztami składki. Opłata roczna za taką polisę waha się w granicach kilkudziesięciu złotych, natomiast suma ubezpieczenia zależy od ubezpieczyciela i może wynosić nawet kilkanaście tysięcy złotych.